"Zdaniem Tymy zniszczenie pomnika w Mołodyczu to nie "chuligański wybryk, ale klasyczna prowokacja". Przypomniał, że w ub. r. zniszczone zostały podobne pomniki m.in. w Radrużu, Hruszowicach i Wierzbicy.
– Wszystkie te akty wandalizmu zostały nagrane i krótkie filmy można znaleźć w internecie, m.in. na stronie novorossia.today, są one też sygnowane przez Obóz Wielkiej Polski. Sądzę, że są to czyny inspirowane z Rosji, które mają wywołać reakcję na Ukrainie. Te wszystkie działania są prowadzone na korzyść Rosji, która chce skłócić Polaków i Ukraińców – podkreślił Tyma.
Pomnik w Mołodyczu składa się z dwóch tablic, z których jedna upamiętnia "żołnierzy UPA poległych w latach 1945–1947" i ta została rozbita. Druga tablica upamiętnia parafian cerkwi w Mołodyczu, którzy tragicznie zmarli w latach 1945–1947. Fotoreporter PAP, który był dzisiaj na miejscu, powiedział, że ta tablica nie została zniszczona."
Partia Zmiana podejrzewa P. Zalewskiego o przyjmowanie łapówek w 2013 r. od ukraińskich oligarchów i otoczenia ówczesnej władzy
Zmiana: Były Europoseł PO, Paweł Zalewski w materiale SuperExpress sugerował, że obraźliwe komentarze członków Komitetu Obrony Demokracji pod adresem Prezydenta Dudy to "rosyjska prowokacja", a Zmiana "podszywa się pod KOD".
Wobec tego chcielibyśmy publicznie zapytać, czy prawdą jest, że Paweł Zalewski jako poseł do Parlamentu Europejskiego, od lata do grudnia 2013 roku, otrzymywał łapówki od przedstawicieli ukraińskiej Partii Regionów i oligarchów: Dmytro Firtasza i Siergieja Lewoczkina w zamian za chwalenie na forum parlamentu zalet ukraińskiej demokracji i gotowości tego kraju do stowarzyszenia z Unią Europejską?
Witaj. Polacy nic na tej awanturze nie zarobią. O narodowość Jacka Sariusza-Wolskiego trzeba się pytać WPS. Reprezentuje on też interesy międzynarodowego kapitału na Ukrainie, a nie narodu polskiego. To co wyczyniała na Ukrainie nasza dyplomacja w czasie majdanu i po nim, nie było nawet realizacją doktryny Giedroycia, która mówiła o zjednoczeniu Polski i Ukrainy w realizacji socjaldemokratów obu nacji. Tymczasem tam są banderowcy a tu folksdojcze. Wszytko planują starsi bracia.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko obiecał przywrócić Ukrainie niekontrolowane terytorium Donbasu w ciągu jednego roku. Oświadczył to w wywiadzie dla tureckiego kanału telewizyjnego TRT World, co jest opublikowane także na oficjalnej stronie Poroszenko na Facebooku. "Ukraina spokojnie przywróci Donbas w ciągu jednego roku" - powiedział prezydent Ukrainy. Poroszenko również zauważył, że "rosyjska agresja stymulowała europejskie aspiracje Ukraińców." Zauważył, że nienawidzi wojować z Rosją, ale jak naczelny wódz "musi chronić Ukrainę".
Otóż na flagach państwowych z całego świata, jak już coś jest oprócz kolorów, to są ptaki, zwykle orły, Księżyc, Ziemia, Słońce, gwiazdy, krzyże, drzewa, liście itp. natomiast tylko jedno państwo na świecie na swojej fladze ma narzędzie: i do roboty i do riezania - widły trójzębne.
a po jaką cholerę ci biedacy przechowują 27 miliardów dolarów w FED, znaczy u największych złodziei na Ziemi i po jaką cholerę w ogóle przechowują a nie są w obrocie w ich biednym kraju???
Piszą tam w komentarzach, że ta us-policja nie przestrzegała żadnych procedur wobec tej dziewczyny, powinni najpierw przeczytać formułkę o jej prawach a potem zaglądać do siatki.
Widać, najpierw bała się o swój telefon, że jej zabiorą, potem stres i przerażenie dziewczyny, ciekawe dlaczego straszyli ją bronią, jeszcze trochę i kulkę w łeb?
To już jest doprawdy gruba przesada!
Gorsi niż bandziory!
W Kijowie też nowa policja już hamerykańska, nie tylko ze względu na mundury lecz także na traktowanie obywateli:
Kijów, 10 marca. Dyrektor zarządzający z Międzynarodowego Funduszu Walutowego na Ukrainie Oleg Ustenko powiedział, że nie ma inwestorów chętnych do inwestowania na Ukrainie.
"Nie powinniśmy żyć dalej złudzeniami. Nikt nie chce inwestować w ukraińską gospodarkę. Na ostatnim forum w Davos prezydent Petro Poroszenko powiedział, że znalazł inwestorów gotowych dostarczyć dwa miliardy dolarów na ukraińską gospodarkę. Gdzie oni są? Ich nie ma. W nastepnym Davos będzie to samo - spróbujcie jechać, spróbujcie podnieść Rise kapitał do inwestowania na Ukrainie. Nikt nie da centa do inwestowania tutaj "- powiedział Oleg Ustenko.
Potem wyśmiewał pomysł Arsenija Jaceniuka aby sprzedać milion hektarów ziemi ukraińskiej inwestorom zagranicznym.
trojanka